Article Image

Relacja z sesji "Koszty pośrednie w systemie opieki zdrowotnej" XIV Forum Rynku Zdrowia

Sesję otworzyły dr Małgorzata Gałązka Sobotka i prof. Ewelina Nojszewska przedstawiając definicje kosztów pośrednich oraz zasadność analizy tzw. łącznych kosztów chorób, która jest niezbędna do całościowej oceny efektywności opieki zdrowotnej. Dr Gałązka – Sobotka wskazała na składowe kosztów pośrednich, takie jak absenteizm oraz prezenteizm chorych i ich bliskich, a także koszty przedwczesnych zgonów – czyli tych, które mają miejsce przed osiągnięciem przez chorego wieku emerytalnego. Do składowych należy również zaliczyć koszty czasowej i bezterminowej niezdolności do pracy. Podkreśliła, że wydatki na zdrowie należy traktować jako inwestycję, w której głównym
inwestorem jest NFZ, ale środki pochodzą również z ZUS i KRUS. Prof. Nojszewska dodała, analizując całościowe koszty chorób, że trzeba patrzeć nie tylko poprzez wartość niewytworzonego PKB, ale również zmniejszenie dochodów a co za tym idzie obniżenie przychodów z podatków, niższą konsumpcję i mniejsze przychody budżetu państwa z tytułu podatków pośrednich, mniejsze kwoty pochodzące ze składek zdrowotnych. Zdaniem prof. Nojszewskiej, jeśli koszty pośrednie nie zostaną uwzględnione w polityce zdrowotnej i sposobach leczenia, to spowolniony zostanie wzrost gospodarczy.

Reprezentująca środowisko pacjentów Beata Ambroziewicz potwierdziła, że koszty pośrednie są obszarem zainteresowań organizacji pacjenckich od kilku już lat. Uwzględnienie tych kosztów w polityce zdrowotnej stało się jednym z priorytetów międzynarodowej inicjatywy All.Can, w której również Polska bierze udział. Wyzwania, jakie niosą za sobą zmiany demograficzne i starzenie się społeczeństwa, wzrost zapadalności na choroby onkologiczne i środki jakie potrzebne są na leczenie wymuszają bardziej kompleksowe, całościowe patrzenie na kwestię wydatków na zdrowie. Niestety nadal myśląc o finansowaniu leczenia patrzymy na budżet NFZ, tymczasem czas już zmienić perspektywę. Zadała pytanie kiedy możliwe będą nowe rozwiązania, choćby związane z łączeniem budżetów instytucji obarczonych kosztami chorób w szerszym rozumieniu tego określenia. Beata Ambroziewicz wspomniała również o powstającym w ramach inicjatywy All.Can raporcie dotyczącym optymalizacji ścieżki pacjenta w systemie, który zawierać będzie propozycje sprzyjające lepszej alokacji środków.

O kosztach ponoszonych przez ZUS mówiła dyrektor Anna Sójka. Jak wynika z danych Zakładu, koszty zasiłków chorobowych (ponoszone przez ZUS i pracodawców) były w roku 2017wyższe niż w roku 2016 i wyniosły ponad 17 mld zł przy ponad 229 mln osób, które pobrały świadczenia. Dyrektor Sójka wskazała na zasadność uwzględniania w analizie kosztów również tych związanych z rehabilitacją.
Wskazała, że NFZ i ZUS dokonują pierwszych prób łączenia budżetów, już teraz ma to miejsce w obszarze części świadczeń związanych z rehabilitacją leczniczą.

Dyrektor NFZ Andrzej Jacyna omówił problemy wynikające z rozdzielenia NFZ i AOTMiT, co sprzyja problemom przy np. taryfikacji procedur i ew. możliwości ich weryfikacji. Wspomniał również o środkach z funduszu zapasowego, które udostępnione zostały w bieżącym roku i wynoszą ponad  2,7 mld zł, z czego 900 mln zł przeznaczone zostało na płace. Przyznał, że każda złotówka wydatkowana na zdrowie przekłada się na oszczędności budżetu państwa np. poprzez spadek kosztów ZUS i KRUS.

Prezes AOTMiT Roman Topór-Mądry wskazał na potrzebę dalszej poprawy jakości danych, jakie trafiają do Agencji oraz potrzeby wdrażania odpowiednich systemów informatyzacji, które pozwolą na zbieranie danych kliniczno – kosztowych. Standard rachunku kosztów, którego pilotaż planowany jest na początek przyszłego roku, powinien pomóc ujednolicić dane przekazywane do Agencji, a co za tym idzie, wesprzeć procesy decyzyjne. Prezes Topór Mądry podkreślił również, że za koszty zdrowia odpowiadają również pacjenci, bo to od nich zależy czy prowadzą zdrowy styl życia i odbywają badania profilaktyczne.

Doktor Gałązka-Sobotka wskazała na zasadność ponadpartyjnego, międzyresortowego porozumienia, które służyłoby patrzeniu na zdrowie szerzej. I to właśnie koszty pośrednie mogą pomóc w uświadomieniu sobie wszystkim ministrom, że kapitał zdrowia jest ich wspólnym kapitałem i interesem. Koszty pośrednie wskazują, jak zaniechania w systemie zdrowia wpływają na obniżenie łącznej wartości PKB. Dodała, że to właśnie te koszty są miernikiem efektywności systemu ochrony zdrowia, miernikiem efektywności polityki państwa w zakresie zarządzania jednym ze strategicznych kapitałów rozwojowych – kapitałem zdrowia.

Profesor Nojszewska podkreśliła, że łączenie ministerstw pozwoliłoby liczyć koszty pośrednie i bezpośrednie w jednym budżecie, co przyczyniłoby się do optymalizacji wydatków. Wskazała na konieczność patrzenia długookresowego i strategicznego, jeśli chodzi o wydatki – bo wydatek na refundację nowoczesnych leków dziś jest oszczędnością w przyszłości.

Uczestnicy sesji zgodzili się, że wzrost nakładów na zdrowie jest koniecznością, szczególnie w tych obszarach, w których może to wpłynąć na podniesienie produktywności.